Niewykorzystane sytuacje lubią...
W niedzielę pierwszy zespół Wichru zmierzył się w Dobrzycy z Husarią Tymień. Początek spotkania należał do naszego zespołu, który stworzył sobie kilka okazji do strzelenia gola, jednak zarówno Patrykowi Wiśniewskiemu, Radosławowi Jagielskiemu czy Mateuszowi Nowocieniowi, nie udało się skierować piłki do siatki. Z czasem gra się wyrównała, a stawiający na proste środki gospodarze częściej zaczęli przedostawać się w pole karne naszej drużyny. Nasz zespół wyprowadzał w tym fragmencie meczu szybkie kontry, lecz i one nie zakończyły się zdobyciem bramki. Tuż przed przerwą Husaria wykorzystała swoją szansę i objęła prowadzenie.
Druga połowa rozpoczęła się od znakomitych sytuacji Patryka Wiśniewskiego i Radosława Jagielskiego. Zamiast wyrównania, w krótkim odstępie czasu nasza drużyna popełniła dwa proste błędy w defensywie i gospodarze prowadzili 3:0. Kolejne minuty ułożyły się dla naszego zespołu znakomicie. Najpierw gol Emila Imioły, a następnie czerwona kartka dla Adriana Gołuchowskiego, napędziły naszą drużynę. Kontaktową bramkę po strzale z rzutu karnego zdobył Mateusz Nowocień. W końcówce nasz zespół postawił wszystko na jedną kartę i w doliczonym czasie gry nadział się na kontrę, po której gospodarze ustalili rezultat spotkania na 4:2.
Komentarze