W osłabieniu bez punktów

W niedzielę pierwszy zespół naszego klubu zmierzył się na swoim boisku z Gryfem Dobrowo.

Od pierwszych minut to goście posiadali optyczną przewagę, jednak nasza drużyna nie pozostawała dłużna i również szukała swoich okazji do zdobycia bramki. Przez znaczą część pierwszej połowy oba zespoły zagrażały bramce przeciwnika przede wszystkim po strzałach z dalszej odległości. W ten sposób bramkarza gości próbowali pokonać Łukasz Mudryk i Rafał Imioła. Po 30 minutach gry nasza drużyna straciła nie tylko gola, ale i ukaranego czerwoną kartką za "dyskusje" z arbitrem, Łukasza Mudryka. Tuż przed przerwą po zaskakującym strzale z rzutu wolnego do remisu doprowadził Mateusz Nowocień.

Mimo gry w osłabieniu, nasz zespół wyszedł na drugą połowę mocno zmotywowany. W 60 minucie defensywa naszej drużyny nie ustrzegła się błędu, po którym Adrian Kwiatkowski wykorzystał sytuację sam na sam z Przemysławem Jagielskim. Kilka chwil później z rzutu wolnego trzecią bramkę dla gości zdobył Mateusz Brzeziński. Nasz zespół szukał kontaktowego gola, a na bramkę rywali strzelali Rafał Imioła i Radosław Jagielski. Rezultat nie uległ już zmianie. Po ponad godzinie gry w "10", nasza drużyna uległa Gryfowi 1:3. Dla gości była to czwarta wygrana z rzędu.