Przełamanie w Dobrowie
Po serii ligowych porażek, pierwszy zespół naszego klubu wreszcie sięgnął po przełamanie. Drugą w tym sezonie wygraną nasza drużyna zanotowała w meczu z faworyzowanym Gryfem Dobrowo.
Choć w pierwszej części spotkania optyczną przewagę posiadali gospodarze, to więcej okazji do strzelenia gola stworzył sobie nasz zespół. Po upływie dwudziestu minut gry bliski strzelenia bramki był Mateusz Nowocień, lecz po podaniu Michała Kujawskiego, piłka po strzale zawodnika naszej drużyny odbiła się od słupka. Dziesięć minut później z obrońcami gospodarzy znakomicie poradził sobie Andrzej Więckowski i uderzeniem w kierunku dalszego rogu bramki dał naszej drużynie prowadzenie. Po chwili zza pola karnego instynktownie uderzył Rafał Imioła, a miejscowych od straty gola uratowała poprzeczka!
Po przerwie wraz z upływającym czasem przewaga Gryfa stawała się coraz bardziej widoczna. W pierwszych fragmentach drugiej części nasz zespół zdołał sobie jeszcze stworzyć trzy okazje do strzelenia gola, jednak ostatnie dwadzieścia minut to zdecydowana dominacja gospodarzy. Nasza drużyna skupiła się na obronie korzystnego rezultatu. W jednej z sytuacji miejscowi dwukrotnie trafili w poprzeczkę, a w kilku innych razili nieskutecznością. W ostatnich sekundach doskonałą interwencją po strzale z bliskiej odległości i rykoszecie od jednego z obrońców, popisał się Radosław Żmudziński i nasz zespół sięgnął po upragnione trzy punkty, ogrywając Gryfa Dobrowo 1:0
Komentarze